Pentagram, pentakl
#44

Oj dziewczyny, dziewczyny Bezradny
Podstawowa rzeczą, której tu chyba nikt nie zauważył, jest to, że ezoteryka nie jest nauką ścisłą. Nie należy zatem oczekiwać ścisłych definicji czegokolwiek z ezoteryki.
Ba! Nawet w naukach ścisłych uczeni spierają się o definicje! Zatem cały ten spór jest lekko bezprzedmiotowy.
Swego czasu interesowałem się talizmanami i amuletami, usilnie próbując znaleźć różnicę między jednym, a drugi gatunkiem. Do niczego konkretnego nie doszedłem niestety :uoee:
Definicji jak mrówków, a każda za najlepszą się mieni Hura W końcu na własny użytek uznałem, że amulet, to przedmiot fizyczny np. woreczek z ziołami, kieł wilka itp. natomiast za talizmany uznałem symbole wypisane na czymkolwiek np. pentagram na papierze, albo słowo runiczne. Odpowiednio dobrane podłoże wzmacnia działanie symbolu. Takem se to zdefiniował i już Tak
W historii tarota spierano się o znaczenie poszczególnych kart, ich kolejność i "właściwy" wygląd. Stad taka różnorodność talii. W innych dziedzinach ezoteryki jest dokładnie tak samo i nie warto czepiać się szczegółów.

Reasumując, bardzo proszę o mniej kategoryczne wypowiedzi, szczególnie Barbarę Paluszkiem
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości