16-09-2014, 11:34
Jestem już po całej serii zabiegów u Ewy.
Myślę, że to dobre miejsce by podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.
Podczas pierwszego zabiegu, czułam mocne mrowienie w rękach, dłoniach, twarzy, a po wszystkim po raz pierwszy od wielu lat spałam jak zabita, to był dla mnie istny kosmos! Kolejne zabiegi czułam już mniej intensywnie, ale zauważyłam, że przynoszą One rewelacyjny efekt, po pierwsze myślę, że stałam się bardziej spokojna, chętniejsza do podejmowania wielu spraw, śmielsza na wielu polach...
Myślę, że powodzenie takich zabiegów zaczyna się przede wszystkim w nas samych, ja od początku byłam optymistycznie nastawiona, wierzyłam, że Ewa mi pomoże, stosowałam się do wszystkich jej poleceń i mam w sobie taką wewnętrzną wiarę, że te zabiegi wniosą wiele dobra do mojego życia.
Dziękuję Ewuniu, że poświęciłaś dla mnie swój czas, dziękuję za twoją bezinteresowność, za dobro którym obdarzasz. Życzę Ci by twoje pozytywne wibracje wróciły do Ciebie z podwójną siłą.
Z serca Ci dziękuję. Angelika.
Myślę, że to dobre miejsce by podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.
Podczas pierwszego zabiegu, czułam mocne mrowienie w rękach, dłoniach, twarzy, a po wszystkim po raz pierwszy od wielu lat spałam jak zabita, to był dla mnie istny kosmos! Kolejne zabiegi czułam już mniej intensywnie, ale zauważyłam, że przynoszą One rewelacyjny efekt, po pierwsze myślę, że stałam się bardziej spokojna, chętniejsza do podejmowania wielu spraw, śmielsza na wielu polach...
Myślę, że powodzenie takich zabiegów zaczyna się przede wszystkim w nas samych, ja od początku byłam optymistycznie nastawiona, wierzyłam, że Ewa mi pomoże, stosowałam się do wszystkich jej poleceń i mam w sobie taką wewnętrzną wiarę, że te zabiegi wniosą wiele dobra do mojego życia.
Dziękuję Ewuniu, że poświęciłaś dla mnie swój czas, dziękuję za twoją bezinteresowność, za dobro którym obdarzasz. Życzę Ci by twoje pozytywne wibracje wróciły do Ciebie z podwójną siłą.
Z serca Ci dziękuję. Angelika.