Klątwa rodzinna, zdolności ezoteryczne
#8

Próbuję się modlić, nosiłam kwarc różowy, nic nie pomaga, jest coraz gorzej. Co więcej mam kolejny znak, że wkrótce ktoś z rodziny umrze... Ostatnio bardzo się pokłóciłam z bratem, więc nie mam kontaktu z matka by potwierdzić czy ma te samy przepuszczenia.
Powiedzcie mi, czy da się jakoś sprawdzić, dowiedzieć czy ta klątwa faktycznie istnieje ? Bo przypomniało mi się, ze kiedyś matkę zatrzymała na ulicy kobieta i mówi ze wisi nad nią klątwa, powiedziała kilka rzeczy co się pokryły z czasem. Znajdowała w domu szpilki, włosy i inne tego typu rzeczy. Moim rodzicom się nie powodzi, mnie kłopoty przygniatają od dziecka, jak to mowię zaliczyłam praktycznie wszystkie nieszczęścia jakie można i nie. Ostatnio tak nawet sobie pomyślałam, że to juz przechodzi na moje dzieci, ze córka od poczęcia była zagrożona,jak sie urodziła było nie lepiej.
Ściągam do siebie ludzi złych i zawistnych, a staram się żyć i postępować fer, na zasadzie, nie rób innemu tego czego sama doznać nie chcesz i co, dostaje po tyłku ciągle i ciągle.
Nie wiem, mam szukać egzorcysty, kogos od doczyniania uroków, mistrzów Reiki kogo ??? Co gorsze, każda pomoc musiałaby być na odległość z racji ze nie mieszkam w Polsce. Proszę Was o pomoc bo tak się nie da żyć.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości