18-10-2014, 13:28
Człowiek, z którym spędziło się tyle długich lat, jest jak mapa samochodowa, podarta na rogach i wytarta na zgięciach od ciągłego używania;
na tej mapie widnieje szlak tak dobrze znany, że można go z łatwością wyrysować z pamięci.
Dlatego właśnie trzyma się tę mapę w schowku i wozi ze sobą w każdą podróż.
A jednak w najmniej oczekiwanym momencie na tej dobrze znanej mapie potrafi się pojawić niespodziewany zjazd z autostrady i punkt widokowy, którego wcześniej tam nie było; w takich chwilach nigdy nie wiadomo, czy to jest nowy element krajobrazu, czy może coś, na co ani razu nie zwróciło się uwagi.
Jodi Picoult (z książki Bez mojej zgody)
na tej mapie widnieje szlak tak dobrze znany, że można go z łatwością wyrysować z pamięci.
Dlatego właśnie trzyma się tę mapę w schowku i wozi ze sobą w każdą podróż.
A jednak w najmniej oczekiwanym momencie na tej dobrze znanej mapie potrafi się pojawić niespodziewany zjazd z autostrady i punkt widokowy, którego wcześniej tam nie było; w takich chwilach nigdy nie wiadomo, czy to jest nowy element krajobrazu, czy może coś, na co ani razu nie zwróciło się uwagi.
Jodi Picoult (z książki Bez mojej zgody)