21-11-2014, 23:33
poranna_cisza napisał(a):..ja klepalam, ja !!
Mojego Emeryka? No coś Ty.... Nom, ponoć jest na nieszczęśliwą miłość, to jego klepanie po głowie, ale chyba w moim przypadku istnieje opcja przedawkowania tego rytuału Zawsze jak odwiedzam Święty Krzyż, to nie omieszkam go pomolestować