Miłość w Tarocie - pozytywne i negatywne karty.
#14

Znowuż odwracanie kart to problematyczny temat :p Każdy wróżący ma swój punkt widzenia na te sprawy... Mój jest taki że nie odwracam kart... Każda karta to przedstawenie jakiejś energii, która już jest i w różnych okolicznościach różnie się fizycznie objawia. np. 6 mieczy mówi o pójściu inną drogą ze względu na jakiś problem który nas do tego zmusza, dlatego często nazywano tę kartę banicją, wygnaniem (podobnie też się ją rysuje) ale znowuż Crowley wyłuskał w niej odwołanie do Nauki, jako do sytuacji kiedy POMYSŁ, WYNALAZEK, jest formą innowacji, pójściem inną drogą niż ta utarta... W wielu książkach piszą natomiast coś w tym stylu :

2 pucharów - miłość, spotakanie dwójki osób bla bla bla... odwrócona - rozstanie, odejście od siebie bla bla bla

JAk jakaś karta mająca ładunek zbliżania do siebie może nagle oznaczać odpychanie ?? od tego są inne energie :p
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości