14-08-2011, 08:05
Nagarku, ale ja wiedziałem po co mi ametyst, tylko miałem 20 kamyków do wyboru od prawie białych po czarne.
Poczytaj sobie o wycieczkach astralnych, czyli ogółem o wychodzeniu z ciała, ewentualnie o przywoływaniu kogoś w myślach niekoniecznie przez sen. Zresztą o tym już było na forum w temacie "mężczyźni mojego życia" czy jakoś tak, chyba Ivana go założyła... Bo to chyba totalnie dwie różne "bochenki chleba"...
A mi zdarza się "odłączyć" przynajmniej czasami i faktycznie przed samym snem lub budzę się z bólem i uczuciem "wpadania w nicość", choć sen już dawno odszedł. No, ale to nie temat na takie dygresje...
Poczytaj sobie o wycieczkach astralnych, czyli ogółem o wychodzeniu z ciała, ewentualnie o przywoływaniu kogoś w myślach niekoniecznie przez sen. Zresztą o tym już było na forum w temacie "mężczyźni mojego życia" czy jakoś tak, chyba Ivana go założyła... Bo to chyba totalnie dwie różne "bochenki chleba"...
A mi zdarza się "odłączyć" przynajmniej czasami i faktycznie przed samym snem lub budzę się z bólem i uczuciem "wpadania w nicość", choć sen już dawno odszedł. No, ale to nie temat na takie dygresje...