06-12-2014, 22:20
Sophia napisał(a):żeby jeszcze jedna Matka Boska była a ich jest dość sporogdzie się nie ruszysz to jakieś sanktuarium....Matka Boska tak a tam jeszcze tak i owaka.
Zwariować idzie...a przecież napisane jest - Jest Jeden Bóg. tłumaczenia są tak pokrętne że aż śmieszne.
Czasem jak słucham tych ludzi to można by napisać że Bóg to jest be i przełkną to ale powiedz coś o Matce Boskiej albo o JP2....zamordują!
W ogóle im bardziej przyglądam się "katolikom z pierwszych ławek" tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że coś jest nie tak. Proces odchodzenia od KRK jest bardzo długi i złożony. Nikomu nie bierze się to po jednej nocy, zatem pisanie że apostaci nie brać ślubów ani innych "sakramentów" nie do końca pasuje...a co jak ja mam już wszystko i iluś latach dochodzę do wniosku że to "jest nie tak"?