08-12-2014, 17:47
Tak Hyacyncie szkoda ze nie dostrzegasz swojego egoizmu od wczoraj i w samym regulaminie - tylko Ty jestes najwazniejszy ...mi radzisz (wczoraj) abym zdystansowala sie ale gdy ja radze dzisiaj to Tobie nie jestes juz taki skorydo dystansu. Postepuj wobec zasady "nie rób durgiemu co Tobie nie miłe" . Wkroczyłes wczoraj w moj watek nie było problemu(dla Ciebie) , zadales pytanie dzisiaj i ja zrobilam tak jak Ty wczoraj i co teraz juz nie jest tak dobrze?
Nie mam nic do Ciebie ale moze jak przeczytasz swoj warsztat jego zasady i to ile razy tam mnie wymieniasz zrozumiesz moja postawe , ile razy mnie tam wymieniłes? Przeciez o to tobie chodziło aby mnie sprowokowac. I czy zgodnym z zasadami DT jest analizowanie mojej osoby i moich intencji wwarsztacie bez mojej zgody? Odpowiedz sobie na to sam. Wcale nie chciales warsztatów tylko chodziło o sprowokowanie mnie do udziału w nich aby mi udowdnic , ze nic nie umiem. Szkoda ze nie przewidziałes tego widzac horoskop horarny. Teraz owszem jestem bardzo złosliwa i przyznaje ale jak wkładasz kij w mrowisko licz sie z tym , ze mrówki nie beda bierne. I nie zycze sobie aby mnie analizowano bez mojej zgody.
Nie mam nic do Ciebie ale moze jak przeczytasz swoj warsztat jego zasady i to ile razy tam mnie wymieniasz zrozumiesz moja postawe , ile razy mnie tam wymieniłes? Przeciez o to tobie chodziło aby mnie sprowokowac. I czy zgodnym z zasadami DT jest analizowanie mojej osoby i moich intencji wwarsztacie bez mojej zgody? Odpowiedz sobie na to sam. Wcale nie chciales warsztatów tylko chodziło o sprowokowanie mnie do udziału w nich aby mi udowdnic , ze nic nie umiem. Szkoda ze nie przewidziałes tego widzac horoskop horarny. Teraz owszem jestem bardzo złosliwa i przyznaje ale jak wkładasz kij w mrowisko licz sie z tym , ze mrówki nie beda bierne. I nie zycze sobie aby mnie analizowano bez mojej zgody.