10-12-2014, 21:49
Luca1990 napisał(a):Nie sprzedaję bielizny
I nie kupuję.
Ale znam ludzi, którzy to robią.
Ojoj chyba temat wątku się trochę zmienił.
Zaciekawiła mnie wypowiedź Filifionki. Ta talia była nowa. To jak mogła mieć na sobie dawne wróżby przyjaciela?
Jak można się dogadać z kartami by zapomniały o kimś?
Teoretycznie nowa, ale intencjonalnie była stara. Chciał mi po prostu przekazać 'tarociarstwo', a że swoją talię zgubił to podarował mi czystą ze sklepu.
Chodziło mi oczywiście o to, że poprzez używanie i medytacje nad talią oraz jej oczyszczanie naładowałam ją swoją energią. Żartobliwie ujęłam to jako perswazję w stosunku do niej