03-01-2015, 14:03
Dziękuję Hyacynt, dużo jest prawdy...Mój Ojciec zmarł nieszczęśliwą śmiercią...w dniu 26.12 o godz 13.00, mój ojciec jadł wtedy śniadanie, wziął kawałek mięsa do buzi i po czym zaczął się ktuśić...upadł na podłogę, starcił przytomność zaczęliśmy go reanimować...po chwili jego uszy zaczęły się robić sine po czym jego twarz...o godz. 13.16 zmarł...Sekcja zwłok wykazała, że miał ostry zawał....