08-01-2015, 19:25
Masław napisał(a):Co do zwierząt nie robi mi to różnicy. Lubię większość zwierząt. Nie jestem jakoś zakochany ale i nie zniechęcony. Stosunek życzliwy.
Mam kota a właściwie dzierżawię kota do spółki (czytaj kot pojawia się na głaskanie i jedzenie). Teraz doszedł pies (szczeniak rasa mix, wielkość mały- nie mylić z miniaturką). W domu jest też chomik. Lubię patrzeć przez okna na ptaki.
No to tak ja to widze:
Dom VI w Byku oraz Bliznietach, a XII w Skorpinie i Strzelcu. Wszystkie cztery zywioly prawie po rowno i demokratycznie rozlozone na wszystki domy, ale w XII domu jest Uran. Zyczliwy stosunek zapewnia Wenus wladajaca Bykiem , a poniewaz masz kilka zwierzatek w domu tzn. ze Wenus jest opiekuncza i masz do nich staly i cieply stosunek (Byk - Skorpion znaki stale). Uran w XII domu to ptasia wolnosc za oknem...W ogole Uran to taki troche nieprzewidywalny i ekscentryczny , a w Skorpionie daje nostalgie do zwierzat wolnych i niezaleznych...Ale lepiej trzymac zwierzatka niezalezne (typu kot co chadza swoimi drogami) lub takie co maja minimalne wymagania opiekuncze...
Bardzo dziekuje, fajnie sie to czyta...