18-01-2015, 20:23
Rozwiązanie:
Mojej cioci popsuł się samochód na ruchliwej ulicy, w zasadzie aleji... Do tego stopnia, ze nie mogła nawet zmienić biegów.
Poniekąd przez to problem z przemieszczaniem się
Teraz mam problem z wyłonieniem zwycięzcy. W zasadzie dałbym 3 pierwsze miejsca dla Sephinroth, Lady of Dreams i Wiedźmy Marty. Wszystkie podałyście prawidłowe konkrety. Co prawda zawsze prawdziwe było odpowiedzenie na jedno z pytań. ale najwięcej szczegółów zgadza się u Lady of Dreams. Poza tym ten wujek (podobnie jak u divinetarot) jest bliski odpowiedzi, więc daję razem 1,5 pkt
Dziękuję wszystkim za udział w warsztacie i gratuluję zwyciężczyni!
Mojej cioci popsuł się samochód na ruchliwej ulicy, w zasadzie aleji... Do tego stopnia, ze nie mogła nawet zmienić biegów.
Sephinroth napisał(a):Jaki to był problem: IV Cesarz (sam wypadł) Postawiłabym na problem z komunikacją, porozumiewaniem się, przekonaniem kogoś do czegoś. Problem z przemieszczaniem się, być może uraz nóg. Może to być również popsute auto (w szczególności coś z kołami lub kierownicą, z zamkiem elektrycznym lub inną blokadą - coś się zawiesza).Popsute auto się zgadza, rzeczywiście co nieco się zawiesiło...
Poniekąd przez to problem z przemieszczaniem się
Lady of Dreams napisał(a):2 Mieczy(-) Pustelnik(-)To było coś zupełnie nieoczekiwanego, zepsuł się jej samochód, była wówczas w drodze, potrzebowała doraźnej pomocy, ale nie czekała na pomoc drogową od razu zadzwoniła do mechanika Policja chciała jej wlepić mandat za tarasowanie drogi i karty to świetnie pokazały - brak dialogu ze strony policjantów, została z tym sama. Ale wyszła z tego cało.
To mogl byc problem natury formalnej, urzedowej, sadowniczej, prawniczej. Nie mozna bylo sie z nim sie skontaktowac, milczenie z jego strony..mogl byc wowczas w drodze i cos sie wydarzylo.. wypadek, mandat..To cos zupelnie niespodziewanego..Potrzebowal doraznej pomocy, moze w szpitalu lub czekal na pomoc drogową..Zepsul mu sie samochod..
Wiedźma Marta napisał(a):Osobą jest kobieta, starsza kobieta. Stawiam na bliską rodzinę- matkę bądź ciotkęBrawo! Jest to starsza kobieta (emerytka), bliska rodzina, konkretnie moja ciocia, konkretnie chrzestna (ja co prawda nie bardzo z kościołem pod rękę, ale z racji bycia chrześniakiem jestem jeszcze bliższy sercu mojej ciotki )
Galatea napisał(a):10 Monet, Umiarkowanie, Królowa Mieczy - mama lub babciablisko
divinetarot napisał(a):Ja bym postawiła na starszego mężczyznę z Twojej rodziny: ojciec, dziadek, wujekNie ta płeć, ale wiek się zgadza. Wujek to już bardzo blisko
Teraz mam problem z wyłonieniem zwycięzcy. W zasadzie dałbym 3 pierwsze miejsca dla Sephinroth, Lady of Dreams i Wiedźmy Marty. Wszystkie podałyście prawidłowe konkrety. Co prawda zawsze prawdziwe było odpowiedzenie na jedno z pytań. ale najwięcej szczegółów zgadza się u Lady of Dreams. Poza tym ten wujek (podobnie jak u divinetarot) jest bliski odpowiedzi, więc daję razem 1,5 pkt
Dziękuję wszystkim za udział w warsztacie i gratuluję zwyciężczyni!