31-01-2015, 19:12
Co do joty się zgadza - ogromna niezależność (aż za duża...), ogromny mezalians, ogromna duchowość. Ogromna potrzeba rozwoju (oboje na doktoracie), filizoficzno-egzystencjalne rozmowy. Niestety niezależność i nieprzewidywalność wzięły górę a związek diabły wzięli Tak, chodziło o wolność...