16-02-2015, 18:53
Półwysep Synaj i egipski Turkus
Turkus na Półwyspie Synaj wydobywano przez kolejne 6 tysięcy lat pne (według akademika Fersmana - 3-4 tysiące lat pne).
Za ten piękny kamień w swojej biżuterii (Synaj był nawet nazywany „krajem Turkusu”) egipscy faraonowie wysłali swoich niewolników.
Dziś Półwysep Synaj nie jest już głównym dostawcą tego minerału, ale zasługuje na szacunek ze względu na swój historyczny wkład.
„Tutaj, w czerwonych piaskowcach nubijskich, na obszarze bogatym w rudy miedzi, znaleziono pierwszy Turkus, tu po raz pierwszy w wyrobach Egiptu w jego niebieskich skarabeuszach rozpoczął się kult tego kamienia, dla którego tysiące niewolników w niewoli wysyłano na bezwodne pustynie Synaju ”- napisał akademik Fersman w książce z 1974 roku.
Turkus egipski jest bardziej zielonkawy niż niebieski, dzięki czemu jest mniej wartościowy niż irański.
Złoża Turkusu Synaj znajdują się w południowo-zachodniej części półwyspu, na powierzchni około tysiąca metrów kwadratowych.
Najbardziej znane na Półwyspie Synaj to kopalnie Wadi Maghareh - co oznacza „dolina jaskiń”, a także Jebel Hamd, Serabit el-Khadem.
W tej chwili większość z nich jest wyczerpana.