21-08-2011, 23:47
http://www.medicinalplants-kr.org/MYRIST...AGRANS.jpg
Korzenna Wyspa - czyli w krainie gałki muszkatołowej, goździków i cynamonu...
Obecnie Grenada nazywana jest Korzenną Wyspą - ze względu na prowadzoną tu na szeroką skalę
uprawę muszkatołowców (nutmeg, mace) oraz goździków, cynamonu, kakaowca, imbiru i karkumy.
Zgodnie z legendą pewien lekarz, który przybył na Grenadę z Indii Wschodnich, doprawił startą gałką
muszkatołową miejscowy rum, co wzbudziło ogólne uznanie.
Do rozwoju uprawy muszkatołowca na Grenadzie przyczyniła się zaraza, która zaatakowała
w połowie XIX wieku plantacje muszkatołowca w Indiach Wschodnich(Grenada należy do tzw. Indii Zachodnich).
Wtedy rozpoczęto na masową skalę uprawę muszkatołowców na Grenadzie.
Obecnie Grenada pod względem uprawy muszkatołowca zajmuje drugie miejsce w świecie
a owoc muszkatołowca jest nawet na fladze narodowej tego państwa.
Owoc muszkatołowca jest brzoskwiniowo-żółty.
Gdy dojrzeje pęka odsłaniając brązową pestkę, otoczoną czerwoną siateczką osnówki.
Z miąższu owocu wytwarza się dżemy, soki i inne przetwory spożywcze.
Osnówka wykorzystywana jest przy produkcji kosmetyków oraz służy jako surowiec
do przyprawy zwanej kwiatem muszkatołowym.
Łupina pestki wykorzystywana jest jako grys w ogrodach oraz do budowy dróg.
Natomiast sama pestka, będąca sercem owocu, znana jest jako gałka muszkatołowa i jest bardzo
słynną przyprawą wykorzystywaną do przyprawiania mięs, ale również ciast i lodów.
W restauracjach na Grenadzie obok pojemniczka z solą i pieprzem stoi również pojemniczek ze startą
gałką muszkatołową.
Niektórzy dodają ją dosłownie do każdej potrawy czy napoju.
Na wyspie jest wiele przetwórni muszkatołowca.
Dwie największe i najstarsze znajdują się w Grenville i Gouyave.
Obie można zwiedzać. Bilet wstępu kosztuje 1 USD i cena obejmuje usługę przewodnika.
Przetwórnie wyglądają tak samo jak dwieście lat temu.
Pestki muszkatołowca suszone są i obrabiane.
Praktycznie każda czynność wykonywana jest pracą ludzkich rąk (w obu przetwórniach pracują głównie kobiety).
Chyba jedyną zautomatyzowaną czynnością jest tłuczenie wysuszonych pestek, aby oddzielić ich środek od łupinek.
...może Grenada będzie kolejnym celem podroży wakacyjnej...
warto zobaczyć nie tylko muszkatołowce i popić wyśmienitego rumu....
więcej na tej stronie