09-03-2015, 07:29
Co się komedii tyczy, czasami lubię głupie odmóżdżacze, przy których można zapomnieć o całym Bożym świecie. Gdy jest to film polski, a tych głupich to nie brakuje, to jeszcze lepiej rzadko kiedy na jakimś filmie uśmiałem się tak jak na "Jak pozbyć się cellulitu?", choć to film głupi, płytki i wulgarny. Dominika Kluźniak - kocham kobitkę!