[Barbara]

Jan Czas.... już co nie którzy się wypowiedzieli na ten temat i nie chcę zaprzeczać tym interpretacjom ponieważ również oni mają rację ... ale podałeś sytuację konkretną, więc moja odpowiedż też jest konkretna ... Wypadła ci karta Wisielec - osoba pytająca jest jeszcze nie zdecydowana (to jest informacja dla ciebie), więc się utwierdza w swoim przekonaniu, szuka odpowiedzi ... nawet w kartach... a co dalej??? rozkład powie ... ??? to była wskazówka dla ciebie, nie dla osoby pytającej. Coś mi mówi, iż w dalszym rozkładzie wyszedł pozytyw ... utwierdziłeś go w jego przekonaniu, bo i tak było to słuszne, nie ważne o co pytał... w rozkładzie widziałeś parę problemów do "przeskoczenia", wskazówki na co ma zwrócić uwagę, ponieważ osoba pytająca miała dylemat, jak postąpić, a nie co powie "przyszłość" Ten człowiek miał już swój "plan" i chciał go zrealizować tylko nie wiedział jak to zrobić aby wilk był syty i owca cała.
Serdecznie proszę o weryfikację tego co tu napisałam, to mi bardzo pomoże.... nawet jeśli się mylę...

P.S.
Posługiwanie się językiem, że tak powiem "oczytanym" nigdy nie ułatwi ci dotarcie do człowieka, człowieka "prostego" (nikomu nie ujmując), więc po co tobie ta elokwencja w twojej wypowiedzi??? (wlazłeś między wrony, kracz tak jak one, jeśli chcesz się czegoś nauczyć)