19-05-2015, 10:52
perełka napisał(a):Bardzo ciekawi mnie ten temat albowiem w tej kwestii dostrzegam wiele kontrowersji. Ja generalnie dokonuję interpretacji nie biorąc pod uwagę tego czy karta jest odwrócona czy nie. Zwracam jednak uwagę na cały rozkład i biorę fakt odwrócenia pod uwagę wyjątkowo, gdy wskazują na to karty sąsiednie, albo gdy czuję, że coś jest "na rzeczy". A jak Wy odnosicie się do tego zagadnienia.
Perelko, wszystko naprawde zalezy od tego jak sie z kartami dogadalas
Ja juz wyzej cos o tym napisalam, wiec nie bede sie powtarzac. Ale mozna wypracowac system operujacy na tylko prostych albo rowniez z uzyciem odwroconych. Tak samo jak niektorzy wola pracowac na prostych ukladach z uzyciem 3-4 kart a inni wola rozklady wieksze. Ja pracuje na obu systemach, zalezy co mi akurat intuicja podpowiada, i niezaleznie od uzytego, mam powiedzmy podobna "sprawdzalnosc".
Takze, bez kontrowersji, cokolwiek dla nas jest wygodna forma komunikacji z kartami, oba sa rownowazne
To troszke jak jezyk. Czy wiesz ze w Kambodzy, nie uzywana jest odmiana czasownikow? A jednak sie wszyscy bez problemu komunikuja odnosnie tego kiedy sie maja spotkac, albo kiedy slub ma miejsce