21-06-2015, 17:05
Może perełko masz rację. Każdego dnia drżę o mojego synka nie wiedząc czemu. Wciąż mam jakies dziwne wyobrażenia ze cos się z nim dzieje. Staram się odpychać złe myśli ale jak odepchnę to przychodzą inne że mi może się coś stać i co wtedy z moim dzieckiem ehh muszę myśleć pozytywnie