Potomek MickeyMouse
#8

Mickey, bardzo mozliwe ze dlatego tak wyszlo. Nam sie to moze wydawac abstrakcyjne, ale wszechswiat w dacie, momencie naszych urodzin ma zapisane takie rzeczy jak nieobecnosc ojca (albo byl obecny ale tak naprawde go nie bylo), czy wlasnie to ze osoby nas wychowujace nie sa w stanie nam zapewnic stabilnosci.

Ja jestem wielka optymistka, i zawsze mowie, aby jednak probowac to odkrecic, tak jak natura zawsze walczy o to aby przetrwac.

Bardzo sie ciesze, ze o tym myslisz, i zrozumienie jest zawsze pierwszym krokiem ku temu aby cos z tym zrobic. Napewno do czasu az nie znajdziesz spokoju sama w sobie nie bedziesz w stanie przekazac jego dziecku. Napewno lecialas kiedys samolotem i sluszalas instrukcje aby w sytuacjach krytycznych najpierw zalozyc maske sobie a dopiero pozniej pomoc wlasnemu dziecku. Ma to naprawde znaczenie. Wiec zajmij sie soba a potem przekaz spokoj umyslu dziecku. Jak juz wczesniej chyba pisalam polecam reiki czy medytacje, praktyki ktore uspokajaja umysl, ucza koncentracji.

Caluje :-*
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości