Historia rozwoju kart - "20 figur" i teoria 5x14
#10

Rotfl  Buźki  Och, znam trionfi.com Uśmiech Ale niestety, nie przeczytałam jeszcze wieeeeelu ciekawych artykułów.

Napisałam jeszcze coś w związku z wcześniej poruszonym tematem i wrzucam też linki do trionfi.com Uśmiech


Może i można w jakiś sposób bronić tezy Suligi, że nieprawdą jest, iż tarot ukształtował się w skutek "ewolucyjnych procesów" (kiedy np. bierze się pod uwagę tylko układ 4x14+22, nie wiadomo skąd nagle powielana dalej skodyfikowana forma, właśnie taka a nie inna, zyskująca popularność). Może też tamto zdanie zostało sformułowane wiele lat temu - wiadomo, że stan badań nad ewolucją kart pogłębił się, pewne teorie zostały zweryfikowane... Może w nieco inny sposób mówi się o rozwoju tego systemu (chociaż oczywiście istotne wątpliwości pozostały).


Moim skromnym zdaniem tarot jako pewna idea to przede wszystkim triumfy, nie Małe Arkana, które ewidentnie zostały przejęte. I jeśli chodzi o owe triumfy, nie widać tutaj jakiejś czytelnej ewolucji, ale na pewno widać podobieństwa do np. triumfów z Minchiate czy z tzw. talii Mantegny. Wiadomo, że było to coś innego, ale pojawiają się też - nieprzypadkowe na pewno - podobieństwa.

Myślę, że interesujące jest porównywanie tych "kuzynów". Przykładowo, ciekawie wygląda ewolucja karty Mocy. Wiem, że odbiegam od głównego tematu, ale chciałam kilka słów jeszcze na ten temat wrzucić.

Mamy ją nie tylko w "typowych" pierwszych taliach tarotowych (Viscontich, Karola VI), ale także w taliach Minchiate oraz w zbiorze Mantegny. Patrząc na te w zasadzie współczesne sobie wizerunki z rejonu północnych Włoszech, widać różnorakie przedstawienia:

w tali Karola VI mamy kobietę łamiącą kolumnę
[Obrazek: charles-vi-tarot-force.jpg]

Ten sam motyw jako reprezentacja Mocy na taliach Minchiate (aczkolwiek wizerunki pochodzą z późniejszych talii)
[Obrazek: Minchiate08.jpg]
[Obrazek: Minchiate08.jpg]

a także w zbiorze tzw. Tarocie Mantegny (XVw.)
[Obrazek: mantegna_fortezza.jpg]

Ten ostatni ciekawy również z tego względu, że kobieta ubrana jest w skórę lwa - w ten sposób m.in. również przedstawiona została Moc jako jedna z czterech alegorii Cnót Kardynalnych, obok Sprawiedliwości, Roztropności i Umiarkowania na grobie św. Piotra z Werony (nagrobek można obejrzeć pod tym linkiem https://upload.wikimedia.org/wikipedia/c...r-2007.jpg, Moc- druga figura od prawej; zgodnie z Wiki, św. Paweł zmarł w XIIIw., ale nie doszukiwałam się już informacji, czy nagrobek pochodzi oryginalnie z tamtego czasu, chociaż patrząc po stylu, zakładam że tak).

Inne przedstawienie mamy na karcie z talii Cary-Yale Visconti (XVw.). Przedstawienie, które swoją popularność miało zyskać dopiero później - kobieta poskramiająca lwa. Ten wizerunek konsekwentnie powtarzany jest przez wszystkie talie marsylskie i tak "podbił nowożytną Europę" Oczko Aczkolwiek również wikipedia pokazuje, że Męstwo jako cnota kardynalna została w taki sposób przedstawiona już w XI w. - być może są jeszcze starsze przedstawienia w tym stylu?

[Obrazek: 9.jpg]

Na koniec oczywiście pozostaje wspomnieć o przedstawieniu Mocy jako Herkulesa poskramiającego lwa, które - analizując talie XV i XVI w. - pojawia się jedynie w talii Visconti-Sforza (XVw.) - jeśli chodzi przynajmniej o mój stan wiedzy, mogę się mylić...
[Obrazek: 11-tarot-visconti-sforza.jpg]

Tak więc tarotowa Moc jako element ikonograficzny wykracza znacznie poza ideę tarota... A również na tym polu pewne przedstawienia bardziej są upowszechnione, inne mniej... Dlaczego właśnie najpierw mamy kolumny, a potem kobietę z lwem? Jakimi drogami Moc, Męstwo dostało się do "systemu 21 Arkan Wielkich"? Czy na pewno jako "jedna z czterech cnót kardynalnych" (taki układ mamy w talii Mantegny). Czy idea tarota - jako np. tworu nieeuropejskiego - mogła nasunąć ikonograficzną interpretację ściśle powiązaną z ówczesną kulturą europejską?

W takiej sferze myślę że jak najbardziej można mówić o pewnej ewolucji... Dlaczego pewne treści dostały się do "21+ Głupiec", inne - pozornie logiczne z perspektywy kultury śródziemnomorskiej, których oczekiwalibyśmy, że się tam znajdą - pozostają nieobecne...


A wracając jeszcze do faktów - pierwszy raz udokumentowane użycie określenia Tarocchi pojawia się w 1516r., czyli wcześniej niż mi się wydawało Oczko  [http://trionfi.com/first-tarot-cards-old-version  - przy okazji, polecam świetnie napisany tekst Oczko]

Ponadto kompilacja ważniejszych wydarzeń z perspektywy rozwoju kart:
http://trionfi.com/first-trionfi-deck
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości