07-09-2011, 23:10
Maire napisał(a):Kochana, ja z miłą chęcią goszczę w chatce wszystkich, zapraszam na herbatkę z rumem i ciasteczka
Dlatego zaglądaj jak będzie przechodzić, będzie mi miło
super Maire, nie ma jak herbatka z rumem!
a co do kłącza, to kochane Dziewczyny - bierzecie taki normalny "korzeń" imbiru ze sklepu (no się potocznie mówi, że korzeń, ale imbir ma takie maleńkie białe korzonki jak jakaś trawka, a to co jemy, to właśnie kłącze, zobaczcie sobie na rysunku).
i teraz ja go trzymałam w temperaturze pokojowej, aż mi się zrobiły takie nowe, zielonkawe wypustki (takie jakby pączki) - od razu po tym poznacie, że imbirek chce rosnąć no to ja go wtedy do doniczki, i podlewałam co dwa dni. jak już wyrósł zielony badylek, to raz na tydzień. rośnie bardzo szybko i widać taką siłę w tej roślinie, naprawdę.
teraz na jesień będę eksperymentować z liśćmi, co się z nimi ciekawego da zrobić...