04-08-2015, 15:36
Bronko, oczywiście że nie jest to żadna rywalizacja, nie pomyślałam że moja wypowiedź może być tak zrozumiana - przepraszam jeśli tak odebrałaś moje słowa, nie gniewaj się proszę, naprawdę nie miałam nic złego na myśli...
Nie wiedziałam, że już od stycznia masz karty, myślałam że dopiero od niedawna tak jak ja... a chodziło mi tylko o nasze różnice charakteru, co widać przy nauce kart: że Ty jesteś "przebojowa" (tak jak w tytule Twojego gabinetu) i nie boisz się od razu zaczynać od większych rzeczy (czego Ci zresztą zazdroszczę), a ja jestem taki powolny żółw, wszystko robię pomału i z ostrożna. Tylko tyle, nic więcej, naprawdę.
Jeszcze raz przepraszam jeśli Cię uraziłam.
Nie wiedziałam, że już od stycznia masz karty, myślałam że dopiero od niedawna tak jak ja... a chodziło mi tylko o nasze różnice charakteru, co widać przy nauce kart: że Ty jesteś "przebojowa" (tak jak w tytule Twojego gabinetu) i nie boisz się od razu zaczynać od większych rzeczy (czego Ci zresztą zazdroszczę), a ja jestem taki powolny żółw, wszystko robię pomału i z ostrożna. Tylko tyle, nic więcej, naprawdę.
Jeszcze raz przepraszam jeśli Cię uraziłam.