26-12-2010, 17:34
Karta 9 Buław pokazuje przekorę i opór wobec sytuacji czy doświadczenia, które odbieramy jako zagrożenie dla nas. To nasze wcześniejsze bolesne doświadczenia powodują lęk i naszą postawę obronną wobec sytuacji, które w rzeczywistości nie stanowią realnego zagrożenia. Zamykamy się w sobie, przywdziewamy pancerz ochronny sprawiający, że jesteśmy odbierani jako osoby o "zatwardziałym sercu". Obawiamy się zrobić następny krok na drodze naszego wewnętrznego rozwoju. W znaczeniu pozytywnym - uciekamy od przeszłości, zamykamy za sobą drzwi, nie chcąc powrócić do przeszłości, zdając sobie sprawę z popełnionych przez nas błędów. Prawdziwe "zamknięcie rozdziału" powinno wyrażać się całkowitym zakończeniem starych doświadczeń i pełną świadomością błędów przeszłości.
W życiu zawodowym - to karta oporu przed wszelkimi nowościami, przed zawodowym rozwojem. Czujemy się zagrożeni przez przełożonych czy naszych współpracowników, jednakże jest to przeszkoda tylko i wyłącznie wewnętrzna, wynikająca z naszych przekonań i wcześniejszych doświadczeń, zakończonych klęską. Jest to karta wyzwania do przezwyciężenia naszych lęków i obaw, gotowości do pokonania przeszkód, wyleczenia się z ran, których doznaliśmy w przeszłości.
Na poziomie świadomości - jest to karta pozycji obronnej przed nowymi doświadczeniami. Musimy uczyć się na błędach, wyciągając z tego konstruktywne wnioski, by ponownie nie popełnić tych samych błędów. Jednakże nie możemy uczyć się na błędach powodowani tylko strachem, bo to doprowadzi nas do zbyt przesadnej ostrożności. Doskonale tę postawę przedstawia Fritz Riemann, opisując mężczyznę, który znalazłszy przed niebem dwoje drzwi z napisem "brama do królestwa niebieskiego" i "brama do wykładów o królestwie niebieskim" bez wahania przeszedł przez drugą bramę.
W związkach osobistych - to karta "sparzonego na błędach". Boimy się zranienia, otwarcia się naszych starych ran. Przywdziewamy pancerz ochronny, by nie spotkało nas nic złego, nawet za cenę tego, że mogą nas ominąć dobre doświadczenia. Jest to przestroga przed wewnętrznym rozgoryczeniem, smutkiem, osamotnieniem. Jest to jednocześnie wskazówka, że nasze wewnętrzne otwarcie, którego tak się obawiamy, nie stanowi rzeczywistego zagrożenia.
Źródło - "Tarot dla każdego. Podręcznik do pracy." Hajo Banzhaf
W życiu zawodowym - to karta oporu przed wszelkimi nowościami, przed zawodowym rozwojem. Czujemy się zagrożeni przez przełożonych czy naszych współpracowników, jednakże jest to przeszkoda tylko i wyłącznie wewnętrzna, wynikająca z naszych przekonań i wcześniejszych doświadczeń, zakończonych klęską. Jest to karta wyzwania do przezwyciężenia naszych lęków i obaw, gotowości do pokonania przeszkód, wyleczenia się z ran, których doznaliśmy w przeszłości.
Na poziomie świadomości - jest to karta pozycji obronnej przed nowymi doświadczeniami. Musimy uczyć się na błędach, wyciągając z tego konstruktywne wnioski, by ponownie nie popełnić tych samych błędów. Jednakże nie możemy uczyć się na błędach powodowani tylko strachem, bo to doprowadzi nas do zbyt przesadnej ostrożności. Doskonale tę postawę przedstawia Fritz Riemann, opisując mężczyznę, który znalazłszy przed niebem dwoje drzwi z napisem "brama do królestwa niebieskiego" i "brama do wykładów o królestwie niebieskim" bez wahania przeszedł przez drugą bramę.
W związkach osobistych - to karta "sparzonego na błędach". Boimy się zranienia, otwarcia się naszych starych ran. Przywdziewamy pancerz ochronny, by nie spotkało nas nic złego, nawet za cenę tego, że mogą nas ominąć dobre doświadczenia. Jest to przestroga przed wewnętrznym rozgoryczeniem, smutkiem, osamotnieniem. Jest to jednocześnie wskazówka, że nasze wewnętrzne otwarcie, którego tak się obawiamy, nie stanowi rzeczywistego zagrożenia.
Źródło - "Tarot dla każdego. Podręcznik do pracy." Hajo Banzhaf