Pagan Tarot - studiowanie talii

Infinity, owszem znam obie te talie Uśmiech...
Moja subiektywna opinia...
Bez żadnych wątpliwości z tych dwóch talii bardziej podoba się Book of Shadows vol 2... Moim zdaniem grafika jest naprawdę fajna, charakterystyczna, komiksowa, zapadająca w pamięć (chodzi mi o zobrazowanie poszczególnych kart), żywe kolory, przedstawienie poszczególnych arkan mi jak najbardziej odpowiada, nie mam problemu ze zrozumieniem dlaczego karty zostały zilustrowane w ten a nie inny sposób. W rozkładach też się dobrze sprawdzają.Uśmiech

Natomiast Pagan Tarot jest dla mnie jednak zbyt pogański - na tym oparte są rysunki i znaczenia kart. O ile więc grafika mi się dosyć podoba, to jednak jest w tej talii sporo kart, które mi zwyczajnie nie odpowiadają. Już pomijam to że jestem chrześcijanką a nie poganką, ale po prostu przedstawienie niektórych kart w tej talii mało trafia mi do przekonania - albo nie bardzo rozumiem "co autor miał na myśli", albo rozumiem ale mi się nie podoba... i przedstawianie arkan Tarota jako kolejnych "stopni wtajemniczenia" początkującej czarownicy (bo chyba do tego się to w sumie sprowadza) po prostu do mnie nie przemawia. Bezradny
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości