19-09-2015, 22:42
Raczej rozbratel - przednia część tuszy, mówią na to u mnie "top side" , szczerze to nie wiem, mogą się rozwalić, jak jak więcej narobię rolad to jedne do gara, a drugie do zamrażarki będzie na następny raz, bez dodatkowej roboty. Są osoby, które zamiast nici, nabijają wykałaczkami np. do grilla. Ja raczej nie zaryzykowałabym twojego sposobu, za dużo roboty jeśli by się rozwaliły, ale napisz jak się tobie to uda , mięso na rolady z tego co wiem to nie powinno się marynować, bo będzie "twarde" , "gumowate" ... od razu do zamrażalki ok sprawdziłam, ale marynowanie, no nie wiem, nie widziałam i nie słyszałam...