Który rok wydaje się Wam najcięższy, a który najprzyjemniejszy?
#24

Ja, co ciekawe, mialam w tym roku 4tym, taki troszke rok czystek jesli chodzi o relacje miedzyludzkie, znacznie wiecej niz w roku 9tym. Nie wiem czy cos takiego jak umiejetnosc zegnania sie z ludzmi ktorzy maja na nas zly wplyw, albo w jakis sposob kradna z nas energie, przychodzi z czasem, im czlowiek starszy tym latwiej i tym bardziej ceni sobie czas ktory nam pozostal i energie, ktora ma. Czy tez to dlatego ze ten rok mial u mnie wibracje 4/13 a wiec tarotowa smierc w podliczbach.

Jedno jest pewne, mi osobiscie te pozegnania wyszly na dobre. Poczulam sie znacznie lzejsza.

Mysle, ze z wiekiem rowniez mamy wieksza swiadomosc tego, ze nic nie trwa wiecznie i takie czystki sa naprawde dla naszego dobra, wiec i strach mniejszyUśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości