[Farfalla]

Bardzo trudny warsztat, bo bardzo uogólniny. Mimo wyciągniętych kart, mogło wydarzyć się dużo, ale co dokładnie?

1. Co się wydarzyło?
II Kapłanka/ X Koło fortuny/ XX Sąd
Myślę, że przyczyna tego zdarzenia nie zaistniała przypadkowo. Już wczesniej czekano na remont, decyzję, pomoc, jakieś kroki w tym kierunku. Mozna było interweniować wcześniej, ale nic z tym nie zrobiono. Informacje były owiane tajemnicą. Mogą dot. kobiety. Być związane z wodą. Nikt nie przypuszczał, że to się stanie, a stało się nagle i zakłóciło spokój tego miejsca. Wydarzenie to miało miejsce na skutek błędu ludzkiego i jego robót. Należy wyciągnąć wnioski z tego co się stalo i iść dalej. Ludzi może dręczyć poczucie winy.
Tu moje przypuszczenia:
To może być zerwana trakcja i ciemność w mieścowości i okolicach (brak prądu).
Mogli znaleźć bombe, ładunek, który trzeba było rozbroić, był niebezpieczny.
Robotnicy mogli przerwać rurę z gazem i stworzyli niebezpieczeństwo, chaos i zator uliczny, ewakuację.
Mogła pęknąc rura z wodą, hydrant itp
Ktoś mógł w paść do studzienki.
Mylnie została otwarta zapora, zbiornik wodny.
Wyłowiono skarb ;--)

2. Jaki był finał akcji?
IX Eremita/ As monet/ XX Sąd (wyszły pokrewne karty, jak wyżej)
Pozytywny, nikomu nic się nie stało, ale trzeba ponieść koszty szkód. Odbudować coś od nowa. Oddać do skarbu państwa.

Pozdrawiam
:--)

Witaj! Cieszę się, że ktoś się zainteresował Przeglądałam wcześniejsze warsztaty i zdarzały się już takie ogólne. Mimo szerokiego wachlarzu możliwości, poradziłeś sobie świetnie, ale na razie oczywiście nie będę zdradzać, które części Twojej wypowiedzi są bliskie prawdy.