Numerologiczna 9 i związki
#53

:roll: Nie skomentuję Twojego ostatniego zdania...

Natomiast z mojego punktu widzenia przebija w Twoim podejściu pewna niekonsekwencja - chcesz, żeby inni pisali, ale tylko w taki sposób, w jaki Tobie to będzie odpowiadało; Madrugadę ciągnęłaś za język przez kilka stron, natomiast z Twoich wypowiedzi ciężko zbudować jakikolwiek obraz 9-ki w związkach i jej doświadczenia. Szkielecik napisała jednego posta i znacznie więcej można z tego wyczytać, niż z Twojego dialogu prowadzonego przez wiele stron. Które zresztą zapełniła głównie Madrugada swoimi opowieściami. Nie mam nic do tego, w jaki sposób budujesz wypowiedzi, tylko skoro mój wpis skomentowałaś, że czekasz na opowieści 9-ek, to pierwszy krok możesz wykonać właśnie Ty.

Skoro oczekujesz od innych aktywności, sama też możesz spróbować wnieść pogłębioną analizę od siebie. Chyba że cały temat ma się zamknąć na zasadzie pojedynczych zdań wrzucanych przez przeglądających i komentarzach "9-ka dobrze żyje z....", "Źle żyje z...."

Pozdrawiam i nie ciągnę dalej tematu, ponieważ niepotrzebny offtop się robi.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości