17-09-2011, 21:59
Ja zawsze staram sam wyczuć o co kaman, kilka razy nie znając pytania nawet wróżyłem i jakoś karty były tak oczywiste, że nie dało się ich inaczej odebrać. Czasami jednak gdy mam wątpliwości mówię, że potrzebuję punktu zaczepnego i że widzę to lub to, która interpretacja jest właściwa i dalej idę sam.