08-10-2015, 15:47
U mnie jest tak, że sny znaczące nieprzyjemności sprawdzają się praktycznie zawsze, a te, które według różnych senników mogą oznaczać dobre wieści, zazwyczaj sprawdzają się, tylko że na opak Są sny, które mówią o jakiś przychodach gotówki, ale u mnie oznaczają zawsze niespodziewane i bardzo duże wydatki. Dlaczego tak się dzieje - nie wiem, ale znacznie bardziej wolę wyspać się nie mając żadnego snu - przynajmniej człowiek nie musi przeżywać niepotrzebnych emocji w czasie snu
Inną kategorią, która zawsze się sprawdza w mojej rodzinie są wszelkiego rodzaju postacie z rodziny w jakiś szczególnych strojach, typu ciotka w białej sukni itp. niestety tego typu sprawy zawsze łączą się z nieprzyjemnymi zdarzeniami, czyt. śmiercią kogoś powiązanego z postacią ze snu. Niedawno mojej matce przyśniła się właśnie ciotka w białej sukni. Dzieli nas dystans setek kilometrów więc wiedzieliśmy, że na dniach będą jakieś smutne wieści. No i faktycznie, wujek - brat owej ciotki w sukni ze snu - zmarł. Dla mnie tego typu powiązania snu z rzeczywistością są czymś trochę przerażającym i nie tylko ze względu na to, że oznacza to zawsze jakieś smutne wieści, ale że jest coś co daje jakieś sygnały o przyszłości - to dla mnie niepojęte.
Inną kategorią, która zawsze się sprawdza w mojej rodzinie są wszelkiego rodzaju postacie z rodziny w jakiś szczególnych strojach, typu ciotka w białej sukni itp. niestety tego typu sprawy zawsze łączą się z nieprzyjemnymi zdarzeniami, czyt. śmiercią kogoś powiązanego z postacią ze snu. Niedawno mojej matce przyśniła się właśnie ciotka w białej sukni. Dzieli nas dystans setek kilometrów więc wiedzieliśmy, że na dniach będą jakieś smutne wieści. No i faktycznie, wujek - brat owej ciotki w sukni ze snu - zmarł. Dla mnie tego typu powiązania snu z rzeczywistością są czymś trochę przerażającym i nie tylko ze względu na to, że oznacza to zawsze jakieś smutne wieści, ale że jest coś co daje jakieś sygnały o przyszłości - to dla mnie niepojęte.