25-10-2015, 07:45
A u mnie w domu od lat robiło się zapiekankę, która w zasadzie nie ma nazwy... mówiło się na to zawsze
Zapiekanka
Wszystkich składników się bierze "na oko" - czyli ile kto lubi.
A więc:
Ziemniaki
Jajka na twardo lum półtwardo
Cebula
Pieczarki
Smietanka 30%
Masło
Pieprz, sól
Ser żółty starty
To są składniki na wersję podstawową.
A w zależności od upodobań można do tego dodać najróżniejsze rzeczy (ja lubię kukurydzę z puszki i paprykę, ale najbardziej klasycznie jest z kiełbasą pokrojoną w plasterki i przesmażoną na patelni) oraz dowolne przyprawy (moja ulubiona wersja to papryka w proszku - najlepiej wędzona, czosnek oraz dużo oregano lub ziół prowansalskich).
Ziemniaki powinny być jak najlepsze - bo to jest podstawa zapiekanki.
Ziemniaki gotujemy, studzimy, kroimy w plastry.
Jajka gotujemy na półtwardo/twardo i kroimy w cienkie plasterki.
Pieczarki przesmażamy z cebulą, doprawiamy solą i pieprzem.
Śmietanę lub jogurt (lepsze ze śmietaną - około szklanki doprawiamy solą i pieprzem, można dodać do tego surowe jajko i wymieszać.
Bierzemy odpowiednio duże (żeby nam się wszystko zmieściło) naczynie żaroodporne z pokrywką.
Wnętrze naczynia smarujemy grubo masłem (żadna margaryna!).
Spód i boki naczynia wykładamy plastrami ziemniaków, posypujemy warstwą ziół i przypraw, na to warstwa pieczarek, na to warstwa jajek na twardo, posypujemy kukurydzą, na to warstwa tartego żółtego sera, posypujemy papryką w proszku i polewamy kilkoma łyżkami przyprawionej śmietanki.
I dalej warstwy wg tego wzoru, lub wg upodobania.
Na koniec ma być jednak: warstwa ziemniaków posypana papryką w proszku i oregano, polana śmietanką i posypana startym żółtym serem. Całość przykrywamy pokrywką i wkładamy do piekarnika (ok. 180 stopni) na ok. 40 minut. Ok. 10 minut przed końcem pieczenia odkrywamy pokrywkę, wtedy można też położyć na wierzchu trochę wiórek z masła.
Masło jest w tej zapiekance bardzo ważne i radzę z niego nie rezygnować.
Może ten przepis nie brzmi zbyt odkrywczo - ale jest to naprawdę smaczne danie i każdy je lubi, tym bardziej że zapiekankę można wzbogacić o dowolne ulubione składniki w zależności od gustu.
Zapiekanka
Wszystkich składników się bierze "na oko" - czyli ile kto lubi.
A więc:
Ziemniaki
Jajka na twardo lum półtwardo
Cebula
Pieczarki
Smietanka 30%
Masło
Pieprz, sól
Ser żółty starty
To są składniki na wersję podstawową.
A w zależności od upodobań można do tego dodać najróżniejsze rzeczy (ja lubię kukurydzę z puszki i paprykę, ale najbardziej klasycznie jest z kiełbasą pokrojoną w plasterki i przesmażoną na patelni) oraz dowolne przyprawy (moja ulubiona wersja to papryka w proszku - najlepiej wędzona, czosnek oraz dużo oregano lub ziół prowansalskich).
Ziemniaki powinny być jak najlepsze - bo to jest podstawa zapiekanki.
Ziemniaki gotujemy, studzimy, kroimy w plastry.
Jajka gotujemy na półtwardo/twardo i kroimy w cienkie plasterki.
Pieczarki przesmażamy z cebulą, doprawiamy solą i pieprzem.
Śmietanę lub jogurt (lepsze ze śmietaną - około szklanki doprawiamy solą i pieprzem, można dodać do tego surowe jajko i wymieszać.
Bierzemy odpowiednio duże (żeby nam się wszystko zmieściło) naczynie żaroodporne z pokrywką.
Wnętrze naczynia smarujemy grubo masłem (żadna margaryna!).
Spód i boki naczynia wykładamy plastrami ziemniaków, posypujemy warstwą ziół i przypraw, na to warstwa pieczarek, na to warstwa jajek na twardo, posypujemy kukurydzą, na to warstwa tartego żółtego sera, posypujemy papryką w proszku i polewamy kilkoma łyżkami przyprawionej śmietanki.
I dalej warstwy wg tego wzoru, lub wg upodobania.
Na koniec ma być jednak: warstwa ziemniaków posypana papryką w proszku i oregano, polana śmietanką i posypana startym żółtym serem. Całość przykrywamy pokrywką i wkładamy do piekarnika (ok. 180 stopni) na ok. 40 minut. Ok. 10 minut przed końcem pieczenia odkrywamy pokrywkę, wtedy można też położyć na wierzchu trochę wiórek z masła.
Masło jest w tej zapiekance bardzo ważne i radzę z niego nie rezygnować. Może ten przepis nie brzmi zbyt odkrywczo - ale jest to naprawdę smaczne danie i każdy je lubi, tym bardziej że zapiekankę można wzbogacić o dowolne ulubione składniki w zależności od gustu.