07-11-2015, 11:12
Jestem już po 4 zabiegach. Podczas zabiegów znajdowałam się w dziwnym stanie między jawą a snem, w zawieszeniu. Przy pierwszym czułam wirowanie wokół ciała, II - uczucie rozgrzewania ciała, III - pulsowanie niektórych części ciała, przy IV zabiegu czułam błogość.
Po zabiegach zamiast pragnienia odczuwałam ogromny apetyt. Poza tym czułam się wyciszona, refleksyjna, miałam spowolnione reakcje, czułam się jak w kokonie - chroniona, spokojna i wyobcowana. Pojawił się dobry sen. Zaobserwowałam pierwsze efekty zabiegów: poprawiła mi się cera, przestała mnie boleć głowa (a ostatnio to się często zdarzało), czuje wewnętrzny spokój i zniknęły moje lęki. Jakby to powiedzieć jestem pogodzona ze światem, co ma być to będzie.
Chciałabym serdecznie podziękować Evie - jest wspaniałą osobą, dziękuje za podzielenie się swoim darem, bardzo mi pomogłaś
Po zabiegach zamiast pragnienia odczuwałam ogromny apetyt. Poza tym czułam się wyciszona, refleksyjna, miałam spowolnione reakcje, czułam się jak w kokonie - chroniona, spokojna i wyobcowana. Pojawił się dobry sen. Zaobserwowałam pierwsze efekty zabiegów: poprawiła mi się cera, przestała mnie boleć głowa (a ostatnio to się często zdarzało), czuje wewnętrzny spokój i zniknęły moje lęki. Jakby to powiedzieć jestem pogodzona ze światem, co ma być to będzie.
Chciałabym serdecznie podziękować Evie - jest wspaniałą osobą, dziękuje za podzielenie się swoim darem, bardzo mi pomogłaś