14-11-2015, 20:50
To nic dobrego nie daje, uwstecznia i czyni człowieka niewolnikiem własnych myśli. Bdb napisane.Ostatnio koleżanka na studiach zwierzyła nam się,że dręczy ja myśl,że mąż będzie miał wypadek samochodowy. Mimo tego,że jej mąż kierowcą jest od wielu lat i jeździ po całej Europie i nic mu się nigdy nie stało. Skądś jednak ta myśl przyszła....no przykra sprawa....To samo jej mówiłyśmy- daj spokój,bo jeszcze jakąś tragedie ściągniesz ... ,nic się nie stanie.