19-11-2015, 12:34
Chcialam Wam polecic prosta przekaske, ktora rowniez moze byc dodatkiem do dania glownego. Sa to pieczone ziemniaczki, ale z serem i ziolami.
Wiec tak, kroimy ziemniaczki na pol, wazne jest aby wybrac podobnej wielkosci i gotujemy w osolonej wodzie, ale do tego stopnia aby nie byly zupelnie miekkie. Bedziemy je wydrazac, ale z zachowaniem naszej skorki. Po wydrazeniu ziemniaczki mieszamy z ricotta (mniej wiecej 200g) oraz mascapone (100 g) i startym parmezanem albo pecorino romano (to taki odpowiednik parmezanu z Rzymu). Moze byc grana padano, chodzi generalnie o to ze zarowno ricotta jak i mascapone maja delitatny smak, istnieje potrzeba dodania sera starszego o smaku intensywniejszym. Dodatkowo siekamy z 3 listki bazylii, oregano podoba ilosc (oczywiscie ma mniejsze listki, ale chodzi o to aby miedzy ziolami byl balans) oraz zielona pietruszke, jajo, i troszke bolki tartej aby sie nam to wszystko zmieszalo i skleilo. Mieszamy to wszystko, solimy, i pieprzymy do smaku. Ja lubie dodac swiezo startej galki muszkatalowej, ale z wielkim umiarem. Nastepnie ta masa z serem i ziolami, umieszczamy w naszych skorkach, a te wkladamy do formy nasmarowanej oliwa i pieczemy. Moj piekarnik pamieta Generala Franco, i jako taki nie ma regulacji temperatury, wiec nie powiem Wam w jakiej temperaturze je piec. ALe tak aby sie nie spiekly od dolu, ale ladnie zbrazowily u gory. Zajelo mi to z 30 minutek Aby sie jeszcze ladniej spiekly mozna je parmezanem i bulka tarta posypac przed zapieczeniem.
I voila
PS swietnie smakuja z sosem grzybowym, i buraczkami, w takiej formie ja je jem jako posilek
Wiec tak, kroimy ziemniaczki na pol, wazne jest aby wybrac podobnej wielkosci i gotujemy w osolonej wodzie, ale do tego stopnia aby nie byly zupelnie miekkie. Bedziemy je wydrazac, ale z zachowaniem naszej skorki. Po wydrazeniu ziemniaczki mieszamy z ricotta (mniej wiecej 200g) oraz mascapone (100 g) i startym parmezanem albo pecorino romano (to taki odpowiednik parmezanu z Rzymu). Moze byc grana padano, chodzi generalnie o to ze zarowno ricotta jak i mascapone maja delitatny smak, istnieje potrzeba dodania sera starszego o smaku intensywniejszym. Dodatkowo siekamy z 3 listki bazylii, oregano podoba ilosc (oczywiscie ma mniejsze listki, ale chodzi o to aby miedzy ziolami byl balans) oraz zielona pietruszke, jajo, i troszke bolki tartej aby sie nam to wszystko zmieszalo i skleilo. Mieszamy to wszystko, solimy, i pieprzymy do smaku. Ja lubie dodac swiezo startej galki muszkatalowej, ale z wielkim umiarem. Nastepnie ta masa z serem i ziolami, umieszczamy w naszych skorkach, a te wkladamy do formy nasmarowanej oliwa i pieczemy. Moj piekarnik pamieta Generala Franco, i jako taki nie ma regulacji temperatury, wiec nie powiem Wam w jakiej temperaturze je piec. ALe tak aby sie nie spiekly od dolu, ale ladnie zbrazowily u gory. Zajelo mi to z 30 minutek Aby sie jeszcze ladniej spiekly mozna je parmezanem i bulka tarta posypac przed zapieczeniem.
I voila
PS swietnie smakuja z sosem grzybowym, i buraczkami, w takiej formie ja je jem jako posilek