22-09-2011, 20:47
DIABEŁ
Inną nazwą jest Typhon. Odpowiada mu pojedyncza litera hebrajskiego alfabetu, Samek, której wartość liczbowa wynosi 60. Astrologicznym znakiem jest Strzelec, a miesiącem listopad. Hieroglifem Diabła jest strzała, podobnie jak przy Rydwanie, ale tym razem leci ona po powierzchni koła, ma okrężny ruch. Jest to broń, z którą człowiek bezwzględnie spotka się przy przejściu od wewnętrznego punktu koła do punktów płaszczyzny, znajdujących się po drugiej stronie. Ma to podwójny wymiar – z jednej strony paraliżuje istotę ludzką w fatalistyczny sposób, z drugiej zaś w równie fatalny sposób trzeba się nią posłużyć przeciw innemu człowiekowi. To jest ciągły, nieustanny wir, wewnątrz którego nie ma życia, nie ma ruchu w żadnym z planów. Pojęcie nieprzekraczalnego koła zrodziło idee przeznaczenia oraz nieuchronnego losu, jasno i wyraźnie opisujących granice kręgu, wewnątrz którego człowiek może swobodnie działać. Najogólniej mówiąc, symbolika Demona mówi o przeznaczeniu, szansie; nieuchronnym losie, wyniku upadku Adama-Ewy. Diabeł ukazuje nam królestwo Tabu, utworzoną przez kulturę i odrzucaną cienistą stronę naszej natury, która obarcza każdego z nas za sprawą wychowania w konkretnej kulturze. Zatem jest to rdzeń naszej indywidualności, którego nie możemy się pozbyć i którego tak naprawdę nigdy nie ujarzmimy. Budzi strach, że możemy utracić duszę wydając ją pastwę dzikiej, zwierzęcej siły. To bardzo istotny arkan rozróżniania. Osobowość Diabła stanowi potężna, egoistyczna siła, pycha, nałogi, brak kontroli. Jego natura jest impulsywna, ujawnia wyraźną dominację materii nad duchem. W znaczeniu użytkowym jest to karta wyższych sił, tłumiących wolę. Będąc nierzadko szkodliwą dla spraw duchowego rozwoju, jest korzystna dla wszelkiego rodzaju materialnych, zdrowotnych czy seksualnych spraw. Zapowiada ślepą namiętność, zbliżenie płci, utratę wszelkiej kontroli nad samym sobą.
żródło - internet
Inną nazwą jest Typhon. Odpowiada mu pojedyncza litera hebrajskiego alfabetu, Samek, której wartość liczbowa wynosi 60. Astrologicznym znakiem jest Strzelec, a miesiącem listopad. Hieroglifem Diabła jest strzała, podobnie jak przy Rydwanie, ale tym razem leci ona po powierzchni koła, ma okrężny ruch. Jest to broń, z którą człowiek bezwzględnie spotka się przy przejściu od wewnętrznego punktu koła do punktów płaszczyzny, znajdujących się po drugiej stronie. Ma to podwójny wymiar – z jednej strony paraliżuje istotę ludzką w fatalistyczny sposób, z drugiej zaś w równie fatalny sposób trzeba się nią posłużyć przeciw innemu człowiekowi. To jest ciągły, nieustanny wir, wewnątrz którego nie ma życia, nie ma ruchu w żadnym z planów. Pojęcie nieprzekraczalnego koła zrodziło idee przeznaczenia oraz nieuchronnego losu, jasno i wyraźnie opisujących granice kręgu, wewnątrz którego człowiek może swobodnie działać. Najogólniej mówiąc, symbolika Demona mówi o przeznaczeniu, szansie; nieuchronnym losie, wyniku upadku Adama-Ewy. Diabeł ukazuje nam królestwo Tabu, utworzoną przez kulturę i odrzucaną cienistą stronę naszej natury, która obarcza każdego z nas za sprawą wychowania w konkretnej kulturze. Zatem jest to rdzeń naszej indywidualności, którego nie możemy się pozbyć i którego tak naprawdę nigdy nie ujarzmimy. Budzi strach, że możemy utracić duszę wydając ją pastwę dzikiej, zwierzęcej siły. To bardzo istotny arkan rozróżniania. Osobowość Diabła stanowi potężna, egoistyczna siła, pycha, nałogi, brak kontroli. Jego natura jest impulsywna, ujawnia wyraźną dominację materii nad duchem. W znaczeniu użytkowym jest to karta wyższych sił, tłumiących wolę. Będąc nierzadko szkodliwą dla spraw duchowego rozwoju, jest korzystna dla wszelkiego rodzaju materialnych, zdrowotnych czy seksualnych spraw. Zapowiada ślepą namiętność, zbliżenie płci, utratę wszelkiej kontroli nad samym sobą.
żródło - internet