03-12-2015, 10:12
Super te wasze historie !
A taka moja mało ezoteryczna historia, ale bardzo dziwna to wydarzyło się niecałe 8-7 lat temu, kiedy to moja siostra była małym dzieckiem.
Byłam w pokoju ja, moja mała siostra i mój ojczym. Ja sobie jadłam zupę przy biurku, za mną siedziała moja siostra, a na łóżku siedział mój ojczym.
Moja siostra siedziała na ziemi i bawiła się zabawkami, nad nią wisiał odroooomny kineskopowy telewizor, ważył dobre 10 kg.. Albo i więcej..? Serio był wielki i ciężki. Był przyczepiony do ściany na takim wysięgniku metalowym. Moja siostra sobie tam siedziała i się bawiła. Mój ojczym oglądał telewizor sobie dobre 30 minut i nagle mówi, a raczej krzyczy jak opętany.. ' Monika idź stąd ! Odejdź od tych zabawek ! ' Moja siostra w szoku, nie wie o co chodzi. Ja też zdębiałam bo nie wiedziałam o co mu chodzi, moja siostra miała łzy w oczach bo nie wiedziała czemu mój ojczym na nią krzyczy.
- ' No dalej ! już idź stamtąd !! Mówię do Ciebie !!! '
Ona odeszła na kilka kroków, do pokoju weszła moja mama z pretensjami czemu mój ojczym krzyczy na dziecko bez powodu.
A tutaj w ciągu sekundy wielki telewizor runął na ziemię i się roztrzaskał, zahaczył też o pudełka z zabawkami łamiąc je.. Upadł w tym miejscu gdzie siedziała moja trzyletnia siostra..
:O Do dziś mnie to dziwi :O
A taka moja mało ezoteryczna historia, ale bardzo dziwna to wydarzyło się niecałe 8-7 lat temu, kiedy to moja siostra była małym dzieckiem.
Byłam w pokoju ja, moja mała siostra i mój ojczym. Ja sobie jadłam zupę przy biurku, za mną siedziała moja siostra, a na łóżku siedział mój ojczym.
Moja siostra siedziała na ziemi i bawiła się zabawkami, nad nią wisiał odroooomny kineskopowy telewizor, ważył dobre 10 kg.. Albo i więcej..? Serio był wielki i ciężki. Był przyczepiony do ściany na takim wysięgniku metalowym. Moja siostra sobie tam siedziała i się bawiła. Mój ojczym oglądał telewizor sobie dobre 30 minut i nagle mówi, a raczej krzyczy jak opętany.. ' Monika idź stąd ! Odejdź od tych zabawek ! ' Moja siostra w szoku, nie wie o co chodzi. Ja też zdębiałam bo nie wiedziałam o co mu chodzi, moja siostra miała łzy w oczach bo nie wiedziała czemu mój ojczym na nią krzyczy.
- ' No dalej ! już idź stamtąd !! Mówię do Ciebie !!! '
Ona odeszła na kilka kroków, do pokoju weszła moja mama z pretensjami czemu mój ojczym krzyczy na dziecko bez powodu.
A tutaj w ciągu sekundy wielki telewizor runął na ziemię i się roztrzaskał, zahaczył też o pudełka z zabawkami łamiąc je.. Upadł w tym miejscu gdzie siedziała moja trzyletnia siostra..
:O Do dziś mnie to dziwi :O