08-12-2015, 18:29
Jak można określić jakikolwiek stosunek do czegoś, czego nie zna się z definicji, cytuję:
Stosunek kościołów i związków wyznaniowych (w obrębie chrześcijaństwa) do czynności mantycznych, lub jeśli wolisz wróżbiarstwa, jest banalnie oczywisty. I nie, nie jest to kwestia moich przekonań, wiary czy interpretacji. Wszystkie uznają go za czyn zakazany pierwszym z przykazań, uznają za grzech i należy się cieszyć, że nie wyciągają z niego konsekwencji nakazanych Biblią ponieważ wtedy alternatywą sakramentu pokuty byłby wyrok śmierci.
Metoda wróżenia z kości czyli kleromancja, była używana przez pozostałych jedenastu uczniów Jezusa w Dz 1, 23-26, aby wybrać następcę Judasza Iskarioty. Dlatego, wróżby był prawdopodobnie akceptowaną praktyką w początkach Kościoła. Jednak wróżby stały postrzegane jako praktyki pogańskie lub źródło największego zła jakim był hazard, przez zinstytucjonalizowany Kościół Chrześcijański. Kościół Katolicki dopiero w późniejszym czasie nadał canon prawa zakazującego praktykowania wróżbiarstwa. Nie ma mowy tu o grzechu, w innym przypadku, wszystko co jest zdefiniowane w słowie "wróżbiarstwo" powinno być grzechem, ponieważ na definicję wróżbiarstwa, składa się również przewidywanie przyszłości, a to z kolei każdy z nas robi w życiu codziennym, z odpowiednimi do tego narzędziami, np. same statystyki przed wyborcze, prognoza pogody, przewidywanie kursu walut, przewidywanie i zabezpieczanie firmy przed upadkiem itd. itd... Należy sobie uzmysłowić, że to co zostało przebadane, udowodnione naukowo i nosi znamiona już nie tylko wróżbiarstwa, jest odrębną dziedziną, która się od wróżbiarstwa wywodzi, też używa się do tego pewnych narzędzi wynalezionych dzięki poświęconym temu badaniom naukowym. Różnica jest taka, że teraz jesteśmy jakby "oświeceni" w porównaniu do ludzi z czasów kiedy nałożono obowiązujące do dziś zakazy przez organizacje wyznaniowe. Ponownie się pytam: Czym jest sam Tarot?
A dla twojej informacji:
Mantyzm (inaczej: natłok) - to poczucie uciążliwego nadmiaru myśli, które często zakłóca płynność wypowiedzi. Tego typu zaburzenia bardzo często pojawiają się w schizofrenii, jest to naukowo zdefiniowany termin używany w psychologii. Mantyczne czynności to: poczucie nadmiaru spontanicznie pojawiających się wątków i tematów myślenia. Chory może utracić kontrolę nad biegiem myśli i okazuje to w sposób nieskładny.
Psychiatria. Podręcznik dla studentów pielęgniarstwa, pod. red. Krupki-Matuszczyk I, wyd. Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, Katowice 2007.
Dla mnie to jest naukowa definicja tego, co ty przytaczasz w swojej wypowiedzi... nie słownik wyrazów języka polskiego, który tylko informuje o nazewnictwie, a cała ta definicja ma pełne odzwierciedlenie w synonimach, które tu jeszcze raz przytaczam <!-- m --><a class="postlink" href="http://synonim.net/synonim/mantyka">http://synonim.net/synonim/mantyka</a><!-- m -->
Stosunek kościołów i związków wyznaniowych (w obrębie chrześcijaństwa) do czynności mantycznych, lub jeśli wolisz wróżbiarstwa, jest banalnie oczywisty. I nie, nie jest to kwestia moich przekonań, wiary czy interpretacji. Wszystkie uznają go za czyn zakazany pierwszym z przykazań, uznają za grzech i należy się cieszyć, że nie wyciągają z niego konsekwencji nakazanych Biblią ponieważ wtedy alternatywą sakramentu pokuty byłby wyrok śmierci.
Metoda wróżenia z kości czyli kleromancja, była używana przez pozostałych jedenastu uczniów Jezusa w Dz 1, 23-26, aby wybrać następcę Judasza Iskarioty. Dlatego, wróżby był prawdopodobnie akceptowaną praktyką w początkach Kościoła. Jednak wróżby stały postrzegane jako praktyki pogańskie lub źródło największego zła jakim był hazard, przez zinstytucjonalizowany Kościół Chrześcijański. Kościół Katolicki dopiero w późniejszym czasie nadał canon prawa zakazującego praktykowania wróżbiarstwa. Nie ma mowy tu o grzechu, w innym przypadku, wszystko co jest zdefiniowane w słowie "wróżbiarstwo" powinno być grzechem, ponieważ na definicję wróżbiarstwa, składa się również przewidywanie przyszłości, a to z kolei każdy z nas robi w życiu codziennym, z odpowiednimi do tego narzędziami, np. same statystyki przed wyborcze, prognoza pogody, przewidywanie kursu walut, przewidywanie i zabezpieczanie firmy przed upadkiem itd. itd... Należy sobie uzmysłowić, że to co zostało przebadane, udowodnione naukowo i nosi znamiona już nie tylko wróżbiarstwa, jest odrębną dziedziną, która się od wróżbiarstwa wywodzi, też używa się do tego pewnych narzędzi wynalezionych dzięki poświęconym temu badaniom naukowym. Różnica jest taka, że teraz jesteśmy jakby "oświeceni" w porównaniu do ludzi z czasów kiedy nałożono obowiązujące do dziś zakazy przez organizacje wyznaniowe. Ponownie się pytam: Czym jest sam Tarot?
A dla twojej informacji:
Mantyzm (inaczej: natłok) - to poczucie uciążliwego nadmiaru myśli, które często zakłóca płynność wypowiedzi. Tego typu zaburzenia bardzo często pojawiają się w schizofrenii, jest to naukowo zdefiniowany termin używany w psychologii. Mantyczne czynności to: poczucie nadmiaru spontanicznie pojawiających się wątków i tematów myślenia. Chory może utracić kontrolę nad biegiem myśli i okazuje to w sposób nieskładny.
Psychiatria. Podręcznik dla studentów pielęgniarstwa, pod. red. Krupki-Matuszczyk I, wyd. Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, Katowice 2007.
Dla mnie to jest naukowa definicja tego, co ty przytaczasz w swojej wypowiedzi... nie słownik wyrazów języka polskiego, który tylko informuje o nazewnictwie, a cała ta definicja ma pełne odzwierciedlenie w synonimach, które tu jeszcze raz przytaczam <!-- m --><a class="postlink" href="http://synonim.net/synonim/mantyka">http://synonim.net/synonim/mantyka</a><!-- m -->