18-05-2016, 21:05
lune napisał(a):To ja zadam wam zagadkę typowo zawodowąTo i ja się dołączę
1. Jaki zawód chciałabym wykonywać. O jakiej pracy marzyłam przez całe swoje życie?
2. Na jaki temat pisałam pracę inż, czego dotyczyła ?
Zapraszam do wspólnej zabawy i życzę powodzenia kochani!
Wyniki podam za tydzień 23.05.2016
1. król mieczy, królowa mieczy, Cesarz
Uuu moja Droga, karty wskazują na zawód o dużym prestiżu. Z pewnością z dziedziny ścisłej (matematyka, fizyka, technika, ewentualnie pokrewne). Król mieczy najbardziej kojarzy się z zawodami prawniczymi, a zwłaszcza sędzią, ale ja w tej karcie widziałbym też lekarza. Król mieczy to też szef, profesor, pracownik naukowy o wysokiej randze. Generalnie to może być coś naukowego - np. nanotechnologia, biotechnologia (aczkolwiek to drugie mniej prawdopodobne, bo nie widać tu przyrodniczych aspektów). Karty mieczowe mogą też wskazywać na powietrze jako takie, a więc zawód wykonywany w powietrzu np. lotnik. Cesarz wprowadza aspekt finansów, ale też konkretnego planu i ścisłych zasad. To także szef, przedsiębiorca. Cesarz daje mi też pojęcie, że to raczej "męski" zawód. A więc jak pisałem - prawnik, lekarz (zwłaszcza chirurg), ekonomista, architekt (zwłaszcza prace w powietrzu), wojskowy/policjant. Biorąc pod uwagę, że wybrałaś studia inżynierskie najbardziej pasuje tu ten architekt. A może chcesz być pilotem ^^. Miecze są metalowe, a więc możliwy też zawód związany z mechaniką - automatyka, elektrotechnika, inżynieria materiałowa, odlewnictwo, górnictwo.
Męski, surowy, twardy zawód.
2. 5 denarów, 7 denarów, 3 mieczy
Ciężko mi tu rzucić konkretnym tematem, bo nie jestem specjalistą w dziedzinie inżynierii, ale to co widzę w kartach: Klucze - 5 denarów - brak, niedostatek, deficyt; 7 denarów - oczekiwanie, niedosyt, obliczenia statystyczne; 3 mieczy - obiektywizm, krytycyzm. Twoja praca najprawdopodobniej dotyczyła zagadnień i aspektów typowo materialnych, finansowych. Swój problem badawczy traktowałaś krytycznie, poddawałaś ocenie, być może nawet wskazywałaś na błędy lub niedociągnięcia. Tematyka odnosiła się do niedostatku w jakiejś sferze, o braku rozwiązań w chwili obecnej, o potrzebie wprowadzenia nowych rozwiązań, o czymś co trzeba od nowa zrobić, wymyślić. W specjalizacji, w którą uderzyłaś jest po prostu jakaś "dziura" - wiele można tam zrobić, naprawić, ale wymaga to pracy i czasu. Liczyły się suche fakty, liczby, statystyki. Prawdopodobnie musiałaś liczyć istotność statystyczną jakiś wyników. Praca inż. mogła dotyczyć także problemów w finansowaniu określonych projektów i/lub określeniu źródeł finansowania czegoś.
Po tym drugim pytaniu przychylałbym się więc bardziej do jakiegoś kierunku rodem z politechniki.
Pozdrawiam