06-01-2016, 14:10
Do spelniania zyczen potrzebna jest silna wola, czy to w realiach czy w afirmacjach
U mnie dziala to puki co znakomicie, od dwoch dni stosuje, i odczulam znakomita poprawe we wlasnym samopoczuciu i myslach. Sa spokojniejsze, nie produkuje jakis czarnych, potworzastych mysloksztaltow. Takze i w sytuacji ktora afirmuje nastapila znaczaca poprawa, a nie zalezalo to ode mnie ale od czynnikow i ludzi zewnetrznych (poza oczywiscie przyciaganiem zlego wlasnymi poplatanymi myslami). Moze to przypadek - ale jak mowie - mimo wszystko warto to stosowac - dla wlasnego zdrowia.
Zreszta wydaje mi sie, ze to zalezy tak naprawde od tego w co wierzymy. Moja kolezanka na ten przyklad modli sie do swietych, i poniewaz wierzy w ich obecnosc i wsparcie w naszym zyciu, sprawdza sie to u niej znakomicie. Do mnie przemawia powyzsza technika, jest zgodna z tym jak postrzegam swiat i zapewne dlatego dziala.
U mnie dziala to puki co znakomicie, od dwoch dni stosuje, i odczulam znakomita poprawe we wlasnym samopoczuciu i myslach. Sa spokojniejsze, nie produkuje jakis czarnych, potworzastych mysloksztaltow. Takze i w sytuacji ktora afirmuje nastapila znaczaca poprawa, a nie zalezalo to ode mnie ale od czynnikow i ludzi zewnetrznych (poza oczywiscie przyciaganiem zlego wlasnymi poplatanymi myslami). Moze to przypadek - ale jak mowie - mimo wszystko warto to stosowac - dla wlasnego zdrowia.
Zreszta wydaje mi sie, ze to zalezy tak naprawde od tego w co wierzymy. Moja kolezanka na ten przyklad modli sie do swietych, i poniewaz wierzy w ich obecnosc i wsparcie w naszym zyciu, sprawdza sie to u niej znakomicie. Do mnie przemawia powyzsza technika, jest zgodna z tym jak postrzegam swiat i zapewne dlatego dziala.