[Luks]

Oczywiście, jeżeli pytamy na przykład o mężczyznę, a wychodzi nam dużo kart uczuciowych, "miękkich", to mogłoby sugerować geja... no ale z drugiej strony może to być po prostu bardzo wrażliwy mężczyzna a przy tym całkiem hetero. Tak samo wiele kart męskich w rozkładzie dotyczącym kobiety może po prostu sugerować kobietę o zdecydowanym realistycznym podejściu do życia, a nie musi to być przecież wcale lesbijka.
W ogóle nie trzymałabym się kurczowo wyznaczania płci za pomocą kart dworskich - karty reprezentują częściej konkretne cechy charakteru, a niekoniecznie samą płeć.

Zgadzam się. Królowa określająca mężczyznę może wskazywać na jakieś cechy charakteru, to że jest "lekko zniewieściały" nie oznacza, że jest gejem. Bywają bardzo męscy geje i zniewieściali hetero. Królowa może wskazywać też na wiek czy pozycję społeczną. Karty uczuciowe są typowe dla wszystkich płci i orientacji.

I tutaj wcale nie musi tak być na 100%. Może to być mężczyzna który lubi władcze, silne kobiety (ogólnie rzecz biorąc - kobiety o cechach jakie reprezentują królowie lub rycerze)... lub kobieta, która lubi delikatnych mężczyzn.

Nikt nie mówi, że na 100%, ale powtarzający się motyw może wzbudzić podejrzenia. Pytam o idealną druga połówkę, a wyskakuje Cesarz, rycerz buław, rycerz denarów. Jasne, że może chodzić o silną, władczą kobietę, ale mimo wszystko chciałbym tam zobaczyć coś co by przemawiało za tym, że to kobieta... No i tak samo w drugą stronę dla kobiety.

A co byście powiedzieli na połączemnie -Krol Kielichow z Waletem KIelichów,no i mozna by było dodac jeszcze kartę Diabła-homoseksalizm jak nic.

Jeśli bym wprost pytał czy pan jest gejem, to raczej tak. Spotkałem się też z tezą, że Diabeł może sugerować takie rzeczy.

jeszcze dodam tak ze swojego doswiadczenia np.facet pyta czy znajdzie partera(ogolnie) i w rozkładzie taki jak ja stosuje na 6-7 kart wychodzą sami faceci to znaczy ,ze szuka faceta nie kobiety.

No i o tym pisałem wcześniej Jeśli jest nagromadzenie kart "męskich" to zaczyna się mieć podejrzenie.

Ja stoje za Jednorozcem, mozna snuc domysly na ten temat, ale karty mysle ze maja inny cel - pokazywac emocje, milosc, nienawisc i inne cechy a one sa niezalezne od plci. Milosc jest miloscia, i nawet bym sie nie doszukiwala w kartach orientacji, bo czemu? Pytanie od kogos "jaka on ma orientacje" osobiscie uznalabym za pytanie naruszajace granice prywatnosci osoby na temat ktorej zadawane jest. Nie jestem tez w stanie ze 100% pewnoscia znalezc takiego ukladu w kartach.

Myślę, że nie ma takiego układu, który by mówił na 100%. Tak jak pisaliśmy - w określonych sytuacjach (gdy jest podejrzenie, niepewność lub gdy wprost pytamy o czyjąś orientację) to niektóre karty mogą potwierdzać. Dla męskiego homoseksualizmu będą to głównie, Papież (o), Diabeł, Księżyc, Słońce, 2 buław i męskie figury dworskie (zwłaszcza obok Cesarza). Dla żeńskiego homoseksualizmu analogicznie tyle, że bez Słońca, ale z mocniejszym znaczeniem Księżyca, 2 kielichów (zamiast buław) i żeńskie figury dworskie (zwłaszcza obok Cesarzowej).
Nie wiem czy pytanie o orientację zarusza prywatność. A pytanie o uczucia nie? A pytanie o intencje nie? Myślę, że wiele pytań próbuje niejako "wejść" w umysł człowieka, być zastępstwem telepatii, której (jeszcze?) nie posiedliśmy.