27-09-2011, 22:55
U mnie Diabeł wychodzi jako 'zniewolenie': nie moge sie uwolnic, ktos przejmuje wladze nade mna, ktoś mnie ogranicza, ale wprowadza też uczucie lęku - karty mówią... będę się bał, będę widział że ciężko mi swobodnie podejmować decyzje. Diabeł częsciej (statystycznie) wychodzi mi w pyt. o pieniadze. To wowczas złe pieniadze: kontrakty ktore prowadza do ograniczen, a nie lukratywnych efektow, to pieniadze z niczystego zrodla, to uzaleznienie od pieniedzy. Diabeł to także seks - wychodzi mi jako relacja wyprana z emocji, a pelna czystej chuci, niezdrowa.
Jest dla mnie tez kartą glosnego 'uwaga!' jest ktos lub cos co pokrzyzuje twoje plany, manipulant, oszust... strzez się go
Fobia... diabeł wychodzi tez u mnie jako fobia, lęk fobiczny, ale tez lęk życiowy...
To piękna karta, mimo ze wyglada zwlowrogo - bo mowi wprost,przestrzega przed innymi, zlem, ograniczenie, a czasem uswiadamia nam naszego wlasnego diabła, wytyka lęki, fobie... konfrontuje nas samych z jakas nasza slaboscia.
Jest dla mnie tez kartą glosnego 'uwaga!' jest ktos lub cos co pokrzyzuje twoje plany, manipulant, oszust... strzez się go
Fobia... diabeł wychodzi tez u mnie jako fobia, lęk fobiczny, ale tez lęk życiowy...
To piękna karta, mimo ze wyglada zwlowrogo - bo mowi wprost,przestrzega przed innymi, zlem, ograniczenie, a czasem uswiadamia nam naszego wlasnego diabła, wytyka lęki, fobie... konfrontuje nas samych z jakas nasza slaboscia.