01-02-2016, 00:47
Cyprys klasztorny z Silos
Wyniosły wodotrysku snu i cienia,
którego włóczni rażą niebo groty;
smugo, co sięgasz niemal gwiazd pozłoty,
rozwikłująca swój nurt bez wytchnienia.
Maszcie opuszczeń i osamotnienia,
ty strzało wiary i nadziei wzloty:
nad brzeg Arlanzy, na skrzydłach tęsknoty,
bezdomnej duszy niosły mnie błądzenia.
Przed samotnością twą mocną i tkliwą
poczułem żądzę, aby, wodne szkliwo,
wznieść się rozdarty, jak ty, na kryształy –
o czarna wieżo, co klingami skrzy się,
ty, górnych dążeń wzorze doskonały,
w płomiennym Silos klasztorny cyprysie!
Gerardo Diego
tłum. Janusz Strasburger