05-02-2016, 00:13
Dlaczego tak bardzo boimy się w otwarty sposób mówić o uczuciach? Nie zdradzamy, co nas boli.
Nawet przed tymi, których kochamy.
A przecież chyba zależy nam na sobie?
Zapominamy, że słowa nie służą tylko temu, by ranić.
Są po to, by nas jeszcze bardziej do siebie zbliżać.
By pomóc rozwiązać konflikty i nieporozumienia.
Często zasypiamy przytuleni do niedopowiedzeń.
Nie dbamy o to, by rozplątać negatywne emocje. Brak czasu, brak ochoty, brak zrozumienia.
Czy to ma sens? Żadnego.
Magdalena Witkiewicz (z książki Po prostu bądź)
Nawet przed tymi, których kochamy.
A przecież chyba zależy nam na sobie?
Zapominamy, że słowa nie służą tylko temu, by ranić.
Są po to, by nas jeszcze bardziej do siebie zbliżać.
By pomóc rozwiązać konflikty i nieporozumienia.
Często zasypiamy przytuleni do niedopowiedzeń.
Nie dbamy o to, by rozplątać negatywne emocje. Brak czasu, brak ochoty, brak zrozumienia.
Czy to ma sens? Żadnego.
Magdalena Witkiewicz (z książki Po prostu bądź)