07-02-2016, 16:18
Chyba nie mam talii preferowanych do odczytów na miłość... W zasadzie granica u mnie bardziej przebiega pod kątem, dla kogo robię rozkład. Nie do każdego pasują talie kolorowe i akwarelkowe, i odwrotnie - są osoby - kobietki - dla których właśnie im talia ładniejsza, tym satysfakcja z rozłożenia kart większa . Ale robiąc rozkłady innym, niezależnie od pytania, najczęściej łapię za talie klasyczne lub silnie do klasycznych nawiązujące - Tarot Lombardzki, Rider-Waite, Thoth Tarot, Crystal Tarot lub talie, z którymi "znam się" od dawna, jak Universal Fantasy lub 1000 i 1 nocy.
Ogólnie pytania o miłość uważam za, że tak powiem, najwdzięczniejszą kategorię rozkładów i większą rozterkę wyboru talii budzą we mnie sprawy trudne: materialne, egzystencjalne, zdrowotne... Emocje bardzo ładnie wychodzą w kartach i stosunkowo łatwo je zinterpretować niezależnie od talii... Niewątpliwie aż przyjemnie patrzy się na opowieść o miłości i spełnieniu pokazaną pięknymi kartami, jak Victorian Romantic na przykład...
Ogólnie pytania o miłość uważam za, że tak powiem, najwdzięczniejszą kategorię rozkładów i większą rozterkę wyboru talii budzą we mnie sprawy trudne: materialne, egzystencjalne, zdrowotne... Emocje bardzo ładnie wychodzą w kartach i stosunkowo łatwo je zinterpretować niezależnie od talii... Niewątpliwie aż przyjemnie patrzy się na opowieść o miłości i spełnieniu pokazaną pięknymi kartami, jak Victorian Romantic na przykład...