12-02-2016, 19:18
Zaczynając pracę z kartami tarota, najpierw przeczytałam instrukcję obsługi Zanim kupiłam pierwsza talię, przygotowałam się teoretycznie. Wszyscy spośród autorów których czytałam zalecali ustanowienie strażnika talii. Spośród 3 kart Głupca, Maga i Kapłanki wylosowałam Kapłankę. Ją ustanowiłam strażnikiem mojej pierwszej talii.
O ile wiem strażnikiem może być każda karta Wielkich Arkanów oprócz Wieży, Diabła i Śmierci. Najlepiej ta z którą utożsamia się wróżący.
Mijał czas, nabywałam nowe talie, ale zawsze podczas losowania spośród 3 kart wypadała Kapłanka. Obecnie po paru latach ustanawiam ją niejako automatycznie dla nowej talii. Według mnie strażnika wybiera się od razu, po zakupie kart oczyszczeniu ich, przed wróżeniem. Także jeśli strażnik nie został nigdy wybrany to chyba już nie ma sensu tego robić w przypadku tej talii. Ciekawi mnie Rudadama jak odkładasz karty? Teoretycznie strażnik talii powinien leżeć na jej wierzchu. Niejako jej pilnować
O ile wiem strażnikiem może być każda karta Wielkich Arkanów oprócz Wieży, Diabła i Śmierci. Najlepiej ta z którą utożsamia się wróżący.
Mijał czas, nabywałam nowe talie, ale zawsze podczas losowania spośród 3 kart wypadała Kapłanka. Obecnie po paru latach ustanawiam ją niejako automatycznie dla nowej talii. Według mnie strażnika wybiera się od razu, po zakupie kart oczyszczeniu ich, przed wróżeniem. Także jeśli strażnik nie został nigdy wybrany to chyba już nie ma sensu tego robić w przypadku tej talii. Ciekawi mnie Rudadama jak odkładasz karty? Teoretycznie strażnik talii powinien leżeć na jej wierzchu. Niejako jej pilnować