11-02-2016, 21:35
Nie mam strażnika, na ten moment uważam to za coś sztucznego. Podświadomość niegotowa na wiedzę płynącą z kart objawi się wystarczająco jasno wróżącemu w postaci bezskładnego rozkładu imho. Ale w końcu każdy musi wypracować sobie własny sposób na porozumienie z kartami, więc kto wie, może się kiedyś skuszę