13-02-2016, 18:52
Dowolna operacja magiczna może być powtórzona trzykrotnie. Jeśli podczas wróżenia nie otrzymałeś albo nie zrozumiałeś odpowiedzi, pytanie możesz powtórzyć po raz drugi a nawet trzeci. Przy czwartym razie Tarot przekaże Ci tylko Twój własny obraz. Uzna Cię za głupca, skoro trzy podejścia nie wystarczyły byś zrozumiał.
Co prawda owa żelazna "trzykrotność" jak dla mnie znowu wbija pewne przekonania przy pracy z kartami, których nie postrzegam jako pozytywne, ale zamknięcie tej myśli - genialne. Podpisuje się rączkami i nóżkami. W I-chingu jest taki heksagram, który nazywa się "Dziecięca głupota". Przesłanie tego heksagramu dokładnie można odnieść do tej myśli:
Nie szukam niedoświadczonego: to on mnie szuka. Pouczam go pierwszą wyrocznią. Pytając raz, drugi i trzeci objawia natręctwo. Natręta więcej nie pouczam. Korzystna jest stałość., a w komentarzu do niego możemy przeczytać: : Pytanie, które zadałeś, jest naiwne lub przedwczesne, albo sam nie wiesz dobrze, czego chcesz.
Szukając w tych systemach mądrości, nie można traktować ich jak głupca...
Co prawda owa żelazna "trzykrotność" jak dla mnie znowu wbija pewne przekonania przy pracy z kartami, których nie postrzegam jako pozytywne, ale zamknięcie tej myśli - genialne. Podpisuje się rączkami i nóżkami. W I-chingu jest taki heksagram, który nazywa się "Dziecięca głupota". Przesłanie tego heksagramu dokładnie można odnieść do tej myśli:
Nie szukam niedoświadczonego: to on mnie szuka. Pouczam go pierwszą wyrocznią. Pytając raz, drugi i trzeci objawia natręctwo. Natręta więcej nie pouczam. Korzystna jest stałość., a w komentarzu do niego możemy przeczytać: : Pytanie, które zadałeś, jest naiwne lub przedwczesne, albo sam nie wiesz dobrze, czego chcesz.
Szukając w tych systemach mądrości, nie można traktować ich jak głupca...