29-12-2010, 13:44
Ja korzystam
Karty mini nic nie tracą na szczegółach gdyż rozdzielczość druku jest jest najczęściej większa od rozdzielczości obrazu, może z wyjątkiem niektórych nowoczesnych talii z bogatą grafiką. Klasyczne Rider Waite, marsylski, czy pochodne nic nie tracą w wersji mini. Wręcz przeciwnie, karty tarota w wersji mini najlepiej nadają się dla tych, co zaczynają tarotowe nauki, gdyż nie zajmują tyle miejsca np. przy rozłożeniu Drzewa Życia. Można rozłożyć wszystkie AW na mniejszym stoliku, czy jakiejś ławie, nie zajmując stołu obiadowego Tak samo gdy chcemy się przyjrzeć całym dworom, a nawet wszystkim AM, porównać żywioły itp. itd.
Karty mini są wygodniejsze do noszenia i do tasowania, są też tańsze :mrgreen:
Kupiłem je trochę przypadkowo parę miesięcy temu (nie było w standardowym rozmiarze, a potrzebowałem kart, swoje zostawiłem u matki). Szybko odkryłem zalety takiej talii, a też byłem uprzedzony, wydaja się deko dziecinne. Mam talie w różnych rozmiarach i stwierdziłem że talia mini nie jest bynajmniej gorsza, a dla mnie okazała się dużo wygodniejsza.
Karty mini nic nie tracą na szczegółach gdyż rozdzielczość druku jest jest najczęściej większa od rozdzielczości obrazu, może z wyjątkiem niektórych nowoczesnych talii z bogatą grafiką. Klasyczne Rider Waite, marsylski, czy pochodne nic nie tracą w wersji mini. Wręcz przeciwnie, karty tarota w wersji mini najlepiej nadają się dla tych, co zaczynają tarotowe nauki, gdyż nie zajmują tyle miejsca np. przy rozłożeniu Drzewa Życia. Można rozłożyć wszystkie AW na mniejszym stoliku, czy jakiejś ławie, nie zajmując stołu obiadowego Tak samo gdy chcemy się przyjrzeć całym dworom, a nawet wszystkim AM, porównać żywioły itp. itd.
Karty mini są wygodniejsze do noszenia i do tasowania, są też tańsze :mrgreen:
Kupiłem je trochę przypadkowo parę miesięcy temu (nie było w standardowym rozmiarze, a potrzebowałem kart, swoje zostawiłem u matki). Szybko odkryłem zalety takiej talii, a też byłem uprzedzony, wydaja się deko dziecinne. Mam talie w różnych rozmiarach i stwierdziłem że talia mini nie jest bynajmniej gorsza, a dla mnie okazała się dużo wygodniejsza.